Czułam spokój, taki wewnętrzny spokój, który mi bardzo czasem potrzebny. Bardzo to było dla mnie odprężające, relaksujące, pozytywne. Mnie na codzień otaczają ludzie, którzy w jednej lodówce trzymają zwłoki zwierząt, korzystamy z jednej kuchni, gdzie je przygotowują. To jest dla mnie niewyobrażalny problem. Ale medytacje mimo wszystko potraktowałam tak dla siebie, coś dla mnie, dla spokoju, wyciszenia i to się udało. Naprawdę było zajebiście! 😁👍💚
- Ewelina Lewicka, aktywistka wyzwolenia zwierząt
"Każdego dnia noszę w sobie dużo bólu i cierpienia zwierząt. Medytacja z Bartem daje mi możliwość resetu, naładowania baterii. Powoduje, że stan bezsilności mija i pojawia się nowa energia do działania."
"Dla mnie osobiście Twoja medytacja była bardzo dobra. Jeżeli łzy człowiekowi płyną, to znaczy coś puszcza. Więc zrobiłeś bardzo dobrą robotę dla mnie."
- Beata
"Po Twojej medytacji czuję się niesamowicie. Bardzo lekko. Spokojna."